Posty

"Jednakowo inni" - reż. Michael Carney

Obraz
Źródło Z mieniamy coś w naszym życiu nie bez powodu. Zawsze jest jakiś bodziec, który przesuwa nas w stronę czegoś nowego, co odmieni nasze dotychczasowe życie. Często nawet nie zauważamy, że żyjemy w letargu, boimy się dostrzec, że coś się psuje w naszej relacji z kimś ważnym. W końcu nadchodzi przełomowy moment, w którym dociera do nas, że jeśli teraz czegoś nie zrobimy, to stracimy coś bezpowrotnie. Takie zmiany są dobre. Pozwalają zacząć od nowa i stać się lepszą wersją samego siebie.  T aką metamorfozę przeżywają bohaterowie filmu "Jednakowo inni". On (Greg Kinnear) spełniony handlarz wytwornymi dziełami sztuki w końcu przyznaje się żonie do zdrady. Ona (Renée Zellweger) zapatrzona w męża wybacza mu jego przewinienia i od tej pory wszystko w ich życiu ma ulec przeobrażeniu. I tak też się dzieje. Co w tym jednak "innego"? T rzeba przyznać, że Renée  w roli troskliwej i wrażliwej kobiety wypadła naprawdę dobrze. Początkowo w ogóle nie widziałam w nie